
Królik na śniegu
Na królikach pasożytują pchły inne niż te które pasożytują na ludziach, psach, kotach oraz kurach. Pchły są bardzo szkodliwe zarówno jako owady dojrzałe, jak i jako larwy. Pod postacią dojrzałą, pchły są pasożytami czasowymi, żyją zazwyczaj na ziemi w miejscach zaciemnionych i zakurzonych. Od czasu do czasu głowie nocą atakują one
króliki, aby pożywić się, kłują je i ssą z nich krew. Powstające w związku z tym swędzenie uniemożliwia zwierzętom spokojny wypoczynek.
Pchły przenoszą też zarazki różnych
chorób oraz larwy pasożytów wewnętrznych. Pchły są pasożytem czasowym, ale czasami larwy ich rozwijają się na ciele królika przechodząc tu całkowity cykl swych przeobrażeń. W takich warunkach
hodowca może znajdować pchły na ciele królika pod postacią jajeczek, larw, poczwarek, jak i owadów dojrzałych. Pchły królicze mogą się tak bardzo rozmnożyć, że doprowadzają do pojawienia się zapalenia skóry, drażnionej ich ukłuciami.

Mały biały królik na trawie
Hodowca może zwalczać pchły poprzez zmywanie skóry królików 3% wodnym roztworem kreoliny albo wywarem z tytoniu rozcieńczonym wodą. Dobre wyniki gwarantuje także zmywanie skóry zapchlonych królików octem. Jako proszek owadobójczy najlepiej nadaje się Azotox (3% zmieszany z talkiem) bądź również sodowy zmieszany pół na pół z talkiem. Po usunięciu pcheł z ciała królika konieczne jest jeszcze
odkażenie klatki królików gorącą wodą i wybielenie jej świeżo gaszonym wapnem w celu zabicia jajeczek tkwiących w kątach oraz szparach podłogi.